Piwniczna-Zdrój. Na żółtym szlaku do przeszłości
To miejsce, do którego czuję ogromny sentyment, gdyż przez wiele lat, w każde wakacje, spędzałem tam długie tygodnie. Osobisty wpis o małym zakątku na krańcach Polski.
blog podróżniczy Marcina Wesołowskiego